Jaka jest różnica między autyzmem o wysokiej i niskiej funkcjonalności?

Słowa mogą wprowadzać w błąd, gdy dochodzi do autyzmu

Osoby z autyzmem często opisywane są jako "dobrze funkcjonujące" lub "słabo funkcjonujące". Ale nie ma takich diagnoz w podręczniku diagnostycznym. Oznacza to, że różnica pomiędzy wysokim i niskim funkcjonującym autyzmem może w wielu przypadkach być oparta na osobistych perspektywach praktyków lub nauczycieli. W rzeczywistości wiele osób po prostu wybiera termin, aby uprościć proces opisywania objawów swojego dziecka przyjaciołom i sąsiadom.

Co jest nie tak z używaniem terminów Autyzm wysoki i niski?

Terminy wysokie i niskie funkcjonowanie są po prostu mylące. Czy osoba jest dobrze funkcjonująca, jeśli jest werbalna i błyskotliwa, ale ma tak poważne problemy sensoryczne, że nie może pozostać w szkole lub zatrzymać pracy? Czy osoba słabo funkcjonująca, jeśli nie może posługiwać się językiem mówionym, ale jest odnoszącym sukcesy artystą wizualnym? Warunki mogą powodować nieporozumienia i zamieszanie, ponieważ:

Definiowanie autyzmu na podstawie "normalnych" zachowań i sił

Pomimo problemów związanych z autyzmem o wysokim i niskim funkcjonowaniu, są one powszechnie stosowane, zwykle przez osoby, które nie są autystyczne .

I są używane do opisania stopnia, w jakim ktoś na widmie jest (lub wydaje się być) podobny do ludzi, którzy NIE są w widmie. Innymi słowy, osoby z autyzmem, które są lub wydają się bliższe "normalności", uważane są za dobrze funkcjonujące. Na przykład:

Wszystkie te rozróżnienia są jednak sztuczne i wcale nie są absolutne. To dlatego, że osoby z autyzmem zachowują się inaczej w różnych sytuacjach, a każda osoba ma szereg mocnych stron i wyzwań.

Podczas gdy opisywanie osób z autyzmem jest bardzo przydatne w oparciu o ich podobieństwo do typowych osób, opisy te mogą wprowadzać w błąd. Dzieje się tak dlatego, że ludzie o słabym działaniu mogą odnieść sukces, gdy ludzie o wysokich funkcjach nie są, i na odwrót. Na przykład osoba "dobrze funkcjonująca", która wydaje się "normalna" (lub nawet wyjątkowa) w klasie w college'u, może nie być w stanie funkcjonować na przyjęciu.

Tymczasem osoba "słabo funkcjonująca", która nie może używać języka mówionego do czatowania, może być w stanie prowadzić rozmowę przez Internet.

"Poziomy" autyzmu w DSM5

Umiejętność posługiwania się językiem mówionym nie jest oznaką inteligencji. Zdolność do dobrego funkcjonowania w klasie nie jest gwarancją silnych umiejętności społecznych. Aby obejść tę rzeczywistość i zapewnić pewien rodzaj zróżnicowania w diagnozie, DSM 5 (najnowszy podręcznik diagnostyczny) zawiera teraz trzy poziomy autyzmu w oparciu o niezbędne poziomy wsparcia. Osoby z autyzmem pierwszego stopnia potrzebują najmniejszego wsparcia, podczas gdy osoby z autyzmem trzeciego stopnia potrzebują najwięcej.

Chociaż to podejście diagnostyczne brzmi logicznie, nie okazało się ono szczególnie użyteczne. Częściowo dlatego, że potrzeba wsparcia różni się z wielu powodów. Na przykład ta sama osoba może potrzebować minimalnego wsparcia w domu, znacznego wsparcia w szkole i dużego wsparcia w nowatorskiej, nieustrukturyzowanej sytuacji społecznej.