10 mitów raka prostaty

Opieka nad pacjentami z rakiem prostaty trwała ponad 20 lat. Pacjenci przychodzą do mnie z różnymi błędami. Oto 10 najczęstszych nieporozumień:

1. Duże prostaty są złe

Wszystkie problemy związane z układem moczowym wydają się obwiniać za powiększenie prostaty. To nie może być prawdą, ponieważ mężczyźni z małymi gruczołami prostaty również skarżą się na zbyt częste chodzenie do łazienki.

Nawet kobiety cierpią na te problemy i nie mają wcale prostaty.

Zwiększona potrzeba oddawania moczu jest normalna, gdy ludzie się starzeją. Czemu? Jest to mechanizm ochronny. Pamiętaj, że większość cielesnych pragnień i odczuć słabnie z wiekiem. Zmrok przygasa, libido zawodzi, słuch słabnie. Jeśli chęć oddania moczu znika, niewydolność nerek i śmierć.

Nie oznacza to, że rosnąca potrzeba oddawania moczu, gdy ludzie się starzeją, jest wygodna. Nie, może to stanowić poważny problem, szczególnie gdy zakłóca sen. Jednak to nie jest dokładne umieszczenie całej winy na powiększeniu prostaty. A z perspektywy raka istnieje jedna korzyść z posiadania dużego gruczołu prostaty. Kilka badań pokazuje, że większe gruczoły prostaty wytwarzają nowotwory o niższym stopniu złośliwości, mają mniej rozprzestrzeniania poza-torebkowego i doświadczają niższych częstości nawrotów raka po leczeniu niż małe gruczoły prostaty.

Posiadanie dużego gruczołu prostaty nie zawsze jest dobre; rzeczywiście są ludzie z dużymi gruczołami prostaty, którzy cierpią na objawy blokady dróg moczowych.

Jednak mężczyźni z powiększonymi gruczołami krokowymi mogą przynajmniej być wdzięczni, że ich powiększony gruczoł ma pewien ochronny wpływ na raka gruczołu krokowego.

2. Rak prostaty powoduje objawy

W całej historii mężczyźni odwiedzali lekarzy tylko wtedy, gdy ich część ciała bolała lub źle funkcjonowała. Ale rak gruczołu krokowego nie wywołuje żadnych objawów, dopóki nie stanie się bardzo zaawansowany.

To nie znaczy, że ludzie nie mogą mieć objawów pochodzących z obszaru prostaty z powodu innych rzeczy, takich jak infekcje dróg moczowych lub chorób przenoszonych drogą płciową. Ale objawy raka, takie jak ból kości, zmiany w oddawaniu moczu i ból w miednicy, występują tylko przy bardzo zaawansowanej chorobie , gdy rak rozprzestrzenia się poza gruczoł. Tak długo, jak mężczyźni przeprowadzają coroczne badania przesiewowe z PSA (antygenem specyficznym dla prostaty), rak będzie prawie zawsze diagnozowany na długo przed tym, zanim będzie w stanie wywołać objawy.

3. PSA pochodzi z raka prostaty

Niektóre PSA mogą pochodzić z raka gruczołu krokowego, ale są najczęściej wytwarzane przez gruczoł krokowy . Łagodne powiększenie gruczołu pojawia się wraz z wiekiem mężczyzn, powodując wzrost PSA. Inną nienowotworową przyczyną wysokiego stężenia PSA jest zapalenie prostaty, zwane zapaleniem gruczołu krokowego. Dlatego samo stosowanie PSA do diagnozowania raka jest bardzo nieprecyzyjne, zwłaszcza jeśli PSA ma mniej niż 10 lat.

Nie oznacza to, że PSA jest bezużyteczny. Jak wspomniano powyżej, nie ma żadnych objawów raka prostaty w początkowej fazie. A zatem wysoki poziom PSA wskazuje tylko na to, że coś się dzieje z prostatą. To całkowicie fałszywe założenie, aby po prostu stwierdzić, że wzrost PSA sygnalizuje raka. Mężczyźni z wysokim PSA powinni powtórzyć test.

Jeśli nadal będzie podwyższone, powinni oni dalej zbadać możliwość raka prostaty, otrzymując wieloparametryczny MRI z trzema Teslą, a nie losową biopsję.

4. 12-rdzeniowa randomizowana biopsja prostaty to żadna wielka sprawa

Aby przejść biopsję gruczołu krokowego, mężczyzna jest ustawiony na boku, z nogami wyciągniętymi w kierunku klatki piersiowej. Po podaniu lewatywy i odbytnicy pobranej za pomocą mydła, igłę wprowadza się wielokrotnie przez ściankę odbytu, aby wstrzyknąć Novocain w okolicę prostaty. Po odrodzeniu prostaty, 12 lub więcej rdzeni o dużej średnicy ekstrahuje się za pomocą sprężynowego pistoletu do biopsji igłowej przez odbytnicę.

Antybiotyki są rutynowo podawane w celu zmniejszenia ryzyka zakażenia.

Jeśli umiejętnie wykonane, proces biopsji trwa od 20 do 30 minut. Po zabiegu mężczyźni zwykle doświadczają krwawienia z moczem i nasienia przez około miesiąc. Mogą wystąpić chwilowe problemy z erekcją. W ciągu następnego tygodnia lub dwóch niewielka liczba mężczyzn (około 2 procent) jest hospitalizowanych w celu leczenia zagrażającej życiu sepsy. Czasami ktoś umiera.

5. Każdy główny problem lekarza jest zawsze dla pacjenta

Jeśli MRI w prostacie ujawni podejrzane miejsce, a celowana (nie przypadkowa) biopsja wykazuje raka, będziesz potrzebować porady eksperta, aby wybrać optymalne leczenie. Istnieje jednak problem. Wszyscy lekarze w świecie raka prostaty udzielają porad i zapewniają leczenie. Problem polega na tym, że są lepiej opłacani, gdy poddają się leczeniu. Dlatego wielu zachęca się do monetyzacji, aby przekonać cię do kontynuowania leczenia. Lekarze są na tyle sprytni, by wiedzieć, że to wiesz. Postawili się więc tak, jakby byli po twojej stronie i stosują podejście "miękkiej sprzedaży". Ich prezentacja staje się bardzo płynna i przekonująca, ponieważ stale dzielą się nią z nowymi pacjentami każdego dnia.

Jedynym sposobem na obejście tego problemu z powodu konfliktu interesów lekarza jest uzgodnienie z lekarzem i wyznaczenie go (lub jej) wyłącznie jako lekarza prowadzącego. Musisz od samego początku wyjaśnić, że pod żadnym pozorem nie będzie on (lub ona) lekarzem. Celem spotkania z lekarzem prowadzącym jest uzyskanie obiektywnych informacji o tym, który rodzaj leczenia jest najlepszy w danej sytuacji. Potrzebny jest również lekarz prowadzący, który udzieli ci "informacji poufnych" na temat poziomu umiejętności innych lekarzy w twojej społeczności medycznej.

6. Każdy rak prostaty może być śmiertelny

Istnieje wiele zamieszania, ponieważ jedna etykieta "rak prostaty" jest stosowana do wszystkich różnych stopni choroby. Z rakiem skóry nazywamy złą rzecz "czerniak". Względnie łagodny typ raka skóry nazywamy "komórką podstawną". W przypadku raka prostaty, zamiast używać różnych nazw, używamy liczb. Na przykład, Gleason 7 i wyżej mogą się rozprzestrzeniać i czasami są śmiertelne (choć nie jest to nawet tak niebezpieczne jak czerniak). Gleason 6 i niżej nie rozprzestrzeniają się. Gleason 6 działa jak rak podstawnokomórkowy skóry.

Teraz, kiedy lekarze w końcu zdają sobie sprawę z tych różnic, wycofują się z zalecania leczenia dla wszystkich. Wybrani mężczyźni są poddawani ścisłemu monitorowaniu bez natychmiastowego leczenia. To nowe podejście nazywa się aktywnym nadzorem . W ciągu ostatnich 10 lat aktywny nadzór stał się coraz bardziej akceptowalnym sposobem radzenia sobie z wybranymi mężczyznami z rakiem prostaty Gleasona 6. Aktywny nadzór jest akceptowany przez National Comprehensive Care Network (NCCN), American Society of Clinical Oncology (ASCO) i American Urological Association (AUA) jako standardowy sposób leczenia Gleasona 6.

7. Efekty uboczne po operacji i radioterapii są podobne

Mężczyźni z Gleason 7 i wyżej będą zazwyczaj potrzebować jakiejś formy leczenia. Ponieważ większość nowo zdiagnozowanych mężczyzn konsultuje się przede wszystkim z urologiem (chirurgiem), zabieg jest często przedstawiany jako leczenie z wyboru. Problem polega na tym, że operacja ma znacznie więcej skutków ubocznych, a współczynniki wyleczeń są na ogół niższe niż to, co można osiągnąć dzięki promieniowaniu implantu nasion. Oto lista, w żadnym wypadku all-inclusive, niektórych z dość trudnych efektów ubocznych, które może spowodować operacja:

8. Możesz zrobić radioterapię po operacji, ale nie na Versa

Jednym z punktów sprzedaży chirurgii, które wielu przestraszonych pacjentów uważa za pocieszające, jest percepcja, że ​​tworzą sieć bezpieczeństwa, plan awaryjny, wykonując operację "najpierw", a nie promieniowanie. Ich chirurdzy mówią im: "Jeśli rak powróci po operacji, mogą zrobić radioterapię, ale operacji nie da się zrobić po napromieniowaniu". To twierdzenie nie jest już prawdą. Wszczepianie nasion u ludzi, którzy mają nawrót w prostacie po napromienianiu, odbywa się coraz częściej.

Istnieje jednak jeszcze ważniejszy powód, aby zignorować "argument dotyczący sekwencji" chirurga. Począwszy od operacji, która miała sens 15 lat temu, kiedy chirurgia i napromienianie miały równie złe wskaźniki wyleczenia i równie złe efekty uboczne. Dziś jest to wątpliwy argument. Współczesne promieniowanie ma znacznie mniej skutków ubocznych niż chirurgia i wyraźnie lepsze wskaźniki wyleczeń. Kiedy chcesz wyleczyć raka, dlaczego zacząć od mniej skutecznego i bardziej toksycznego leczenia, a jednocześnie lepiej traktować w rezerwie?

9. Promieniowanie nasion i promieniowanie wiązki są takie same

Istnieje co najmniej pięć różnych rodzajów promieniowania i można je podzielić na dwie grupy:

Często te dwa różne podejścia są połączone. Do niedawna założono, że wskaźniki wyleczeń są podobne we wszystkich podejściach.

To przekonanie zmieniło się od czasu publikacji dobrze zaprojektowanej próby, która porównuje długoterminowe wyleczenia promieniowania wiązki, plus nasiona, z samym promieniowaniem wiązki. Dziewięć lat po leczeniu mężczyźni leczeni kombinacją nasion z promieniowaniem wiązki mieli 20-procentowe zmniejszenie ryzyka nawrotu w porównaniu z mężczyznami, którzy mieli samo promieniowanie wiązki.

10. Nawrót raka prostaty = śmierć

Większość nowotworów, np. Płuc, jelita grubego i trzustki, jeśli powracają po leczeniu, powoduje śmierć w ciągu roku lub dwóch. Nic więc dziwnego, że słowo "rak" uderza w ludzkie serca. Ale ludzie muszą zdać sobie sprawę z tego, że bliska śmiertelność z powodu raka prostaty, nawet gdy powraca po wstępnym leczeniu chirurgicznym lub radioterapii, jest praktycznie niespotykana. Jeśli mężczyzna wcześniej leczony z powodu raka prostaty ma nawrót, tj. Rozwija się rosnące PSA od powrotu raka, średnia przeżywalność wynosi więcej niż 13 lat.

Istnieje wiele dodatkowych powodów, dla których pacjenci są optymistyczni. Tempo postępu osiągniętego dzięki technologii medycznej jest bardzo szybkie. Terapia immunologiczna jest prawdopodobnie najbardziej ekscytująca. Ogromna remisja byłego prezydenta Jimmy'ego Cartera z przerzutowego czerniaka z przerzutami do wątroby i mózgu jest ostatnim przykładem. Inne nowe rodzaje terapii mogą celować i atakować choroby przerzutowe w różnych miejscach ciała. Wreszcie, genetycznie wyselekcjonowane metody leczenia stają się wreszcie praktyczne dzięki niedawnemu łatwemu dostępowi do dokładnej analizy genetyki nowotworów. Badania postępują. Tak więc mężczyźni z rakiem prostaty mają realną nadzieję na wiele, dalszych, ważnych przełomów w najbliższej przyszłości.